Nasze zwierzaki

Kalusia

Macie jakieś zwierzaki? Opowiedzcie o nich Wesoly

A to mój zwierzyniec

-pinczer miniaturowy o imieniu Perełka
[link widoczny dla zalogowanych]

-bullterrierka Shira
[link widoczny dla zalogowanych]
tu jak była mała

[link widoczny dla zalogowanych]
a tu jak duża Jezyk

-2 koszatniczki: Emi i Shelly(ta mniejsza)
[link widoczny dla zalogowanych]

-ptasznik Pimpuś Jezyk

znaczy Pipusia Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

- i rybki Wesoly

*****
tylko coś mi wczoraj Shelly zachorowała Smutny

Alice

O Pipusia

Jak bym miała takiego pająka w domu to by moja przyjaciółka do mnie nie przychodziła bo ona ma to na A... no arachnofobie. Jezyk

A ja mam żółwia Tupta sie zwie a królik Junior ale mówię na niego znaczy się na nią siuśka albo juśka.

Kalusia

mi jest tak starszno, jak jest wieczór i jestem sama. Znaczy z Pipusią..Takie brrr Wesoly

Alice

No to nie bezpieczne jest.
Niby tylko Pipusia a tu BUM!...i już Cię nie ma. xD

Kalusia

nie mów tak! bo własnie sobie wyobraziłam jak wchodze do pokoju, zapalam światło a tu Pipusia mi skacze na głowe i tak..łazi xP brrr!!!!

Alice

Muahaha właśnie se przypomniałam jak na moją kumpele się niby pająk rzucił. xD
Latała przez całe osiedle krzycząc 'On się na mnie rzucił!' Rotfl

Kalusia

hahaha

a ja kiedys oglądałam telewizje i nagle cos przede mną lata.
Myślałam że to nitka jakaś i tak ręką wzięłam.
A to był pająk, który się spuszczał na pajęczynie
i patrze na rękę to a to siedzi tam! Myślałam że zawału dostane Wesoly

Alice

Ja nie miałam żadnych przygód z pająkami. Smutny

To nie Off Top prawda? Wesoly

Kalusia

gadamy przecież o zwierzakach Wesoly

Alice

A mieliście jakieś przygody ze zwierzętami?
Ja nie.
Chyba. Mruga

A wiecie że teraz nie doi się krów tylko mrówki? xD

Angie

Przygody? Kiedyś, jak byłam mała, to mieszkałam na wsi, mój dziadek odrąbał kurza głowę, a ja na to patrzyłam, a kura zaczęła mnie gonić... Zdziwiony

Wyobraźcie sobie biedną Angie, którą gania kura bez głowy Help

pleple

to kura bez głowy jeszcze biega?

A co do pająków... kiedyś byłam półdnia w jednym pokoju z pajakiem, który spuścił się na pajęczynie z sufitu i tak sobie wisiał. A ja się bałam go czymś ściagnąć i wyrzucić Help

Kalusia

no..kura bez głowy biega przez chwilę... a ja jak byłam mała to szłam też na wsi z siostrą cioteczną i moim wójkiem i nagle zobaczyliśmy kociaka i on miałczał (jak to kotek) a mój wójek go złapał za ogon i uderzył nim kilkarazy o bramkę, a pózniej niedobitego wyrzucił w krzaki. Myślałam że zamdleję. Zaczęłam na niego krzyczeć, czmu to zrobił a on że pewnie był chory... Zdziwiony

Moja mama go tak opieprzyła wtedy.... dużo miałam przygód ze zwierzakami. i dobrych i złych.

Właśnie sie dowiedziałam, co jest mojej Shelly.
Możliwe że jest w ciązy Zdziwiony

Sylwuś.

ja mam królika.
na pb jest zdjęcie
z nim. xD

Kalusia

aaaa! znalazłam zdjecie jak Perełka była mała Wesoly

Ja zresztą też xD Jaki słit psiak był.
[link widoczny dla zalogowanych]